poniedziałek, 7 października 2013

Rozen Maiden (2013)

Na wstępie chcę powiedzieć iż ta recenzja, będzie dotyczyła tylko i wyłącznie tego sezonu rozen maiden.

Anime
Na podstawie mangi: Rozen Maiden
Ilość odcinków: 13
Czas trwania odcinka: 24 minuty
Data wydania: 5 lipca 2013 - 27 września 2013
Gatunki:  Akcja, Komedia, Dramat, Magia

Po pierwsze chcę powiedzieć (albo raczej napisać), że anime to nie jest przeróbką poprzednich dwóch sezonów. Jest to osobny sezon na podstawie drugiej części mangi.
Dlatego, aby mniej więcej zrozumieć o co tu chodzi, należy przynajmniej obejrzeć pierwsze 2 sezony.
 Głównym bohaterem tego anime, tak samo jak w poprzednich jest Jun Sakurada. Jednakże jest to ten Jun, który wybrał "nie". W tej serii jest on już dorosły i dorabia w zwykłym sklepie, nadal się ucząc. Pewnego dnia dostaje dziwną przesyłkę, w której znajduje części do złożenia lalki. Następnie każdego dnia dostaje nową przesyłkę.
W końcu udaje mi się ułożyć tajemniczą lalkę imieniem "Shinku", oraz dostaje tajemnicze wiadomości o Jun'a, który okazuje się być nim ze świata, w którym wybrał "tak".


Moja opinia:
Szczerze powiedziawszy, ten sezon nudził mnie o wiele bardziej niż te wcześniejsze. Osobiście sądzę iż "akcja" raczej nie pasuje do tego anime, bo nie wiele się w nim dzieje. Wręcz większość anime to jakby bardziej okruchy życia. Ot - żyje sobie chłopak, chodzi do sklepu, na zajęcia, do pracy - wraca układa lalkę- jak już ją ułoży to dalej żyje własnym życiem - tak mogę streścić gdzieś połowę odcinków. Komedii też raczej nie widziałam, chyba, że po prostu jej nie wychwyciłam, bądź nie zrozumiałam. 
Za to zarówno dramat, jak i magia tu pasują. Gdyż oczywiście były smutne sceny, a same lalki, które chodzą i mówią (i rozkazują) już pasują pod magię.

Przyczepiłabym się również do grafiki z prostego powodu - o ile twarze lalek wyglądały trochę lepiej niż w poprzednich sezonach, tak twarze niektórych postaci, wyglądały dość... Dziwnie.
Już sama twarz Jun'a przypominałam mi chwilami twarz małpy przez te olbrzymie uszy i dziwne rozmieszczenie ust - nosa i oczu. 
Więc tak jak mówię - lalek się nie czepiam, bo według mnie wyglądały nawet lepiej, szczególnie shinku mi się podobała.

Podobał mi się też bardzo opening. Chodzi mi tu o muzykę oczywiście.

Moja ocena:
Fabuła: 6/10
Grafika: 7/10
Postacie: 8/10
Muzyka: 7/10
Ogólna: 6/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz