Aku no Hana

Anime

Na podstawie mangi: Aku no Hana

Ilość odcinków: 13

Czas trwania odcinka: 24 minuty 

Data wydania: 5 kwietnia 2013 - 30 czerwca 2013

Gatunki: dramat, romans, szkoła, psychologiczny

Kasuga Takao czyli główny bohater tego anime, kocha czytać książki, a dokładniej ma jedną ulubioną, którą czyta cały czas. W jego klasie jest dziewczyna,która nazywa się Saeki Nanako. Dziewczyna ta jest jego muzą i Takao zawsze podziwia ją z daleka. 

Pewnego dnia bohater nasz, zapomina swojej książki, po którą wraca się do szkoły. No cóż oprócz książki znajduje również strój na wf Saeki, który kradnie. 

Następnego dnia wszyscy w klasie dowiadują się, iż jakiś zobczeniec ukradł strój Nanako. Oczywiście nasz główny bohater zaczyna się obawiać, że to odnajdą i w ogóle. Niestety, Takao był na tyle pechowy, że dziwna dziewczyna z jego klasy, Nakamura, zauważyła to co zrobił, przez co zaczyna go szantażować.

Moja opinia:

Anime to zaczęłam oglądać przez to, przez co inni je porzucali, czyli przez wygląd - czy może sposób?- narysowania postaci. Gneralnie nie wiem czemu, ale dużo osób odrzucał sam wygląd postaci, który może faktycznie był dziwny zważywszy na te piękne tła, przez które mogło się wydawać, że twórcy tego anime chcieli powiedzieć, że umią pięknie rysować, ale postacie zrobimy wam byle jak. 

Według mnie - sposób narysowania postaci nie powinien wpływać na anime, tym bardziej anime takie jak Aku no Hana. 

Mimo, że w tym anime główny bohater cały czas mnie denerwował, bo bał się co to będzie jak Saeki odkryje, że ukradł jej strój. Większośc czasu gdy tak się o to martwił, zastanawiałam się czemu nie podrzucił go od razu po kryjomu. Nie wiem, mógł przecież zostać po lekcjach, no ale cóż, jeśli by to zrobił to autor chyba by nie miał pomysłu na dalszą historię.

Denerwował mnie też fakt, jak łatwo dawał się manipulować Nakamurze. Szczególnie to, jak mówił, że czegoś nie zrobi, a i tak w końcu to robił. Na początku było to dla mnie zrozumiałe - chciał to robić, aby Nanako się nie dowiedziała, ale potem ? Potem robił to już tylko dla Nakamury, nawet sama nie wiem czemu.

Generalnie po za tym denerwującym bohaterm oraz tym, że anime w większej części, kręci się w okół tego skradzionego stroju, to jest ono w jakś sposób interesujące. Sama byłam nawet ciekawa co się dalej wydarzy. Nawet realistyczny wygląd, który dla mnie samej w 1 odcinku wyglądał dziwnie, to po kilku odcinkach zaczął wyglądać normalnie i nawet się do niego przyzwyczaiłam.

Dla kogo ?

Anime mogę polecić napewno osobą, które nie zaczynają się szybko denerwować na jakieś postacie, dla osób, które chcą pooglądać anime, które potrafi wciągnać z niewiadomoych powodów i osobą, którym nie będzie przeszkadzać to jak narysowane są postacie. Chyba jakoś tak. 

W każdym razie jeśli ktoś lubi psychologiczne anime to podejrzewam, że te powinno mu się spodobać ;)

Moja ocena:

Fabuła - 8/10 

Grafika - 9/10

Muzyka - 6/10

Postacie - 8/10

Ogólna - 8/10